To nie sztuka być wesołym Kiedy szczęście tryska Ale mieć wesołą minę Kiedy serce ściska
Oddać Ci wszystko: każdy sen i drgnienie, Każdy nerw ciała, każdy ruch i krok! Przeszłość - to tylko o Tobie wspomnienie. Przyszłość - to tylko Twój najświętszy wzrok!
Oddać Ci wszystko: każde pulsu tętno, I grosz ostatni i ostatek sił, Trwonić dla Ciebie swą młodość namiętną, Znaczyć Ci drogę - krwią serdeczną z żył!
Zaprzeć się! Bluźnić! Z Judaszem paktować, Żwir na Twej drodze w miękki piasek gryźć! Natchnioną wiarą zakrzyczeć: "Ach prowadź!" Gdy mi na własną każesz zgubę iść!
A potem - oddać Ci ostatnie tchnienie, Skonać spokojnie, wiernie u Twych nóg, I wstecz spojrzawszy, wierzyć niewzruszenie, Że tak - za Ciebie-m tylko umrzeć mógł.
Boję się otworzyć oczy,aby krople zimnego deszczu nie rozmazały mi obrazu Twojej twarzy.
Boję się otworzyć oczy, aby nie zniknął sen, w którym grasz główną rolę.
Idę więc z zamkniętymi powiekami, idę i potykam się o przeszkody,
Idę i szukam Cię każdym zmysłem. I wiem, że nawet z zamkniętymi oczami znajdę Ciebie
i wygrzebię z popiołu Nasze serca, aby na nowo ogrzały świat płomieniem miłości.
Nawet deszcz zamieni się wtedy w złoto...
Od 20.04.09 bylo jusz 4060 odwiedzający (7210 wejścia) Gosci